
Polska niestety wiedzie prym jeśli chodzi o zanieczyszczenie powietrza w Europie. To niechlubne podium zmusza nas do podejmowania działań również na własną rękę takich jak używanie oczyszczaczy powietrza czy monitorowania jakości powietrza. Z tego też powodu ostatnio, znajomy kupił czujnik jakości powietrza, niestety podstawka uległa zniszczeniu. Nie miał możliwości jej zareklamować, a sklejenie jej również nie wchodziło w grę. Na ratunek przyszła inżynieria odwrotna i właśnie druk 3d, ponieważ drukarka 3d to stosunkowo niedroga i efektywna alternatywa do tradycyjnej produkcji.

Krok 1 – ROZEZNANIE
Na początek najważniejsze to zobaczyć co wymaga naprawy/wydruku. W początkowej fazie sprawdziłem czy elementu nie wystarczy skleić i oceniłem jaki fragment będzie wymagał wydruku. Oceniłem zaczepy na których podstawa była zamontowana. Gdy zaznajomiłem się z problemem uznałem ze najlepiej będzie wykonać zdjęcie uszkodzonego elementu i przenieść całość do programu.
Inżynieria odwrotna
Na tym etapie warto trochę przybliżyć temat co to jest inżynieria odwrotna i w jaki sposób będzie mi ona niezbędna do wydrukowania złamanej podstawki? Inżynieria odwrotna to proces badania danego elementu w celu ustalenia, jak on dokładnie działa, a także w jaki sposób i jakim kosztem został wykonany. Zazwyczaj inżynierię odwrotną wprowadzona się w celu zdobycia informacji niezbędnych do skonstruowania elementu zastępczego.